Labneh to delikatny w konsystencji i smaku serek, który jest bardzo popularny w kuchni Bliskiego Wschodu i Śródziemnomorskiej. Idealnie sprawdza się zarówno, jako serek “kanapkowy”, jako dip np. do pity, czy też dodatek do sałatek, pikantnych dań, a nawet owoców. Więcej pomysłów na wykorzystanie tego delikatnego serka znajdziecie tutaj: link.
Labneh kupicie w niektórych sklepach z orientalnym jedzeniem, ale co najważniejsze możecie z łatwością zrobić go samodzielnie w domu i mieć zawsze kilka gotowych “kuleczek” w lodówce.
Przepis jest naprawdę banalnie prosty, bo serek przygotowujemy właściwie tylko z dwóch składników – jogurtu i soli. Mieszamy je ze sobą, a następnie odsączamy na gazie z serwatki (im dłużej tym gęstsza będzie konsystencja serka, o czym poniżej w przepisie). Później – w zależności od tego z czym będziemy podawać Labneh – możemy go przyprawić ulubionymi ziołami, czy przyprawami. Na zdjęciu widzicie akurat wersję z czarnuszką, ale świetnie sprawdza się też np. ostra papryka, za’atar, świeże oregano, czy czosnek niedźwiedzi.
CO I JAK
- Nieduże sitko wykładam czystą gazą opatrunkową (bawełniana, do kupienia w każdej aptece).
- Jogurt dokładnie mieszam z solą i całość wylewam na sitko, w którym znajduje się wcześniej ułożona gaza (chodzi o to, aby jogurt nie rozlał się na boki tylko zatrzymał we wgłębieniu sitka, a brzegi gazy pozostały czyste).
- Brzegi gazy zbieram do góry i tworzę z niej “woreczek” (mogę związać na górze recepturką).
- Woreczek układam na sitku, które “wieszam” nad miską i całość wstawiam do lodówki (chodzi o to, aby serwatka z jogurtu powoli wysączała się do miski, a więc sitko nie może dotykać jej dna).
- Następnie czekam – czas odsączania zależy od tego do czego chcemy wykorzystać Labneh**:
- Po ok. 12 godzinach Labneh powinen mieć konsystencję, która idealnie sprawdzi się jako dip do pity. Wystarczy dodać do niego odrobinę dobrej oliwy i za’atar.
- Po ok. 24 godzinach powinniśmy otrzymać serek idealny do smarowania np. grzanek.
- Natomiast po ok. 2 dniach serek powinien już dać się kroić nożem i formować. Wtedy możemy uformować z niego kuleczki (jak na zdjęciu), które obtoczymy w ulubionych dodatkach i zamarynujemy w oliwie (np. pomieszanej z czosnkiem i chilli).
* Warto wybrać gęsty jogurt o dobrym składzie (tj. mleko krowie + kultury bakterii).
** Aby przyspieszyć proces odsączania warto już na początku “zakręcić” woreczek z jogurtem jak najciaśniej, tak aby zaczęła z niego wyciekać serwatka (uwaga, aby jogurt nie zaczął wypływać górą). Ja zwykle w trakcie procesu odsączania co jakiś czas “dokręcam” woreczek z serkiem, aby ręcznie odcisnąć jak najwięcej serwatki.