Czyli małe torciki bezowe wypełnione niezbyt słodką waniliową bitą śmietaną i letnimi owocami. U mnie tym razem zagościły na nich jeżyny, truskawki i borówka!
CO I JAK
BEZA
- Piekarnik nagrzewam do 130°C (góra i dół, bez termoobiegu).
- Jajka dokładnie myję, oddzielam żółtka od białek.
- Białka ubijam mikserem na sztywną pianę.
- Kiedy będą juz ubite stopniowo dodaję cukier puder (po łyżce).
- Na koniec dodaję mąkę ziemniaczaną i ocet, całość miksuję.
- Płaską blachę wykładam papierem do pieczenia. Odrysowuję na nim od szklanki okręgi.
- Każdy okrąg wypełniam kleksem piany i małą łyżeczką wyrównuję jego brzegi ku górze.
- Blachę wstawiam do nagrzanego (130°C) piekarnika, od razu zmniejszam temperaturę 100°C.
- Piekę przez min.2.5 godziny – do momentu aż będą twarde z wierzchu i ciągnące w środku.
- Po upieczeniu przekładam na kratkę i dokładnie studzę.
WYPEŁNIENIE
- Upewniam się, że śmietanka jest odpowiednio schłodzona* – inaczej się nie ubije.
- Zimną śmietankę ubijam z cukrem waniliowym powoli na wolnych obrotach miksera.
- Ubijam ją do momentu aż będzie miała konsytencję sztywnej piany, nie dłużej!
- Wszystkie owoce myję, truskawki kroję na ćwiartki.
- Każdą bezę wypełniam śmietaną i posypuję letnimi owocami.
- Przechowuję do czasu podania w lodówce lub podaję od razu.
* Co najmniej kilka godzin w lodówce.