Wbrew powszechnemu nazewnictwu, meksykańskie chipsy kukurydziane to totopos, nie nachos. Dopiero kiedy zapieczemy je z serem oraz papryczką jalapeño uzyskamy tradycyjne “nachosy”.
Totopos przygotowuje się z kukurydzanych tortilli (przepis) smażąc je na oleju i ewentualnie doprawiając ulubionymi przyprawami. Podje się je z ulubioną salsą (tutaj przykładowe salsy – przepis) lub zapieka właśnie z serem i jalapeño.
CO I JAK
- Tortille kroję w trójkąciki (każdą kroję na pół, następnie na ćwiartki, a każdą ćwiartkę na pół).
- Jeśli lubię obtaczam je w ulubionych przyprawach (chilli, kumin itp.).
- Na dużej patelni rozgrzewam olej (tyle aby pokrył całe dno do wysokości ok. 0.5-1 centymetra).
- Na gorący olej wrzucam trójkąciki tortilli.
- Smażę do momentu aż zrobią się złote (u mnie ok. 40 sekund z każdej strony).
- Odcedzam z tłuszczu i przekładam na ręcznik papierowy. Studzę.
- Podaję z ulubionymi salsami z tego przepisu (przepis).
NACHOS
- Ser ścieram na grubej tarce, papryczkę jalapeño kroję w plastry.
- Przygotowane wcześniej totopos układam w naczyniu żaroodpornym.
- Posypuję je startym serem oraz papryczką.
- Zapiekam w nagrzanym piekarniku do czasu aż ser się rozpuści.
- Podaję od razu.