Kojarzycie ten moment w roku, kiedy zaczyna w warzywniakach tak pięknie pachnieć brzoskwiniami? Moim zdaniem to jeden z najwdzięczniejszych owoców, który właściwie broni się sam. Przecież już surowe brzoskwinie smakują obłędnie…nie tylko te jedzone w całości, ale też zmiksowane i połączone z prosecco (ukłon w stronę Wenecji). Z tą tartą jest podobnie, to tylko kruchy spód i lekko zanurzone w cynamonowym cukrze owoce, a gwarantuję że będziecie Państwo zadowoleni.
CO I JAK
- Upewniam się, że masło jest schłodzone.
- Wszystkie składniki na kruchy spód łączę ze sobą i wyrabiam (mikserem lub w dłoniach*).
- Zagniecione ciasto formuję w kulę i schładzam w lodówce (min. 30 minut).
- Piekarnik nagrzewam do 180°C (góra i dół, z termoobiegiem).
- Brzoskwinie myję, przekrajam na pół, oczyszczam z ogonków i pestek.
- Na płaskim talerzyku mieszam 4 łyżki cukru brązowego z 2 łyżeczkami cynamonu.
- Każdą połówkę brzoskwini “obtaczam” naciętą stroną w cynamonowym cukrze.
- Schłodzone ciasto rozwałkowuję i wykładam nim blachę na tartę.
- Na przygotowany spód wykładam obtoczone w cukrze połówki brzoskwiń (wypukłą stroną do góry).
- Laskę wanilii kroję wzdłuż i nożem z wewnętrznej strony zeskrobuję nasiona. Łączę je z miodem.
- Wypukłą stronę brzoskwiń smaruję waniliowym miodem (przy użyciu pędzla kuchennego).
- Ciasto wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę pod przykryciem z folii aluminiowej.
- Po 25 minutach zdejmuję folę, włączam funkcję grilla, zwiększam temperaturę do 200°C i piekę przez 15 minut.
*Jeśli wyrabiamy ciasto ręcznie starajmy się robić to jak najkrócej – jest to kruchy spód a więc masło nie powinno zbytnio się roztopić.