Sierpień witamy kremowym makaronem z kurkami i dużą ilością rozmarynu. Do przepisu wykorzystałam szpinakowy makaron tagliatelle oraz ricottę, ale jeśli chcecie uzyskać gładszą konsystencję możecie użyć serka mascarpone.
CO I JAK
- Kurki dokładnie oczyszczam*. Duże grzyby kroję wzdłuż w plasterki, małe pozostawiam w całości. Cebulę i czosnek obieram, płuczę i kroję w bardzo drobną kostkę.
- Makaron gotuję w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W czasie odcedzania pozostawiam kilka łyżek wody pozostałej z gotowania (ok. 3 łyżek).
- Na dużej patelni rozgrzewam oliwę, wrzucam cebulę, solę i następnie szklę na małym ogniu przez około 7 minut. Dodaję czosnek, gałązki rozmarynu, kurki i zwiększam ogień. Całość smażę przez kolejne 7 minut (kurki na początku puszczą wodę, należy poczekać i dalej smażyć je co jakiś czas mieszając, do czasu, aż lekko się przyrumienią).
- Do zrumienionych kurek dodaję masło i mieszam, 1/3 grzybów odkładam na osobny talerzyk. Do pozostałych grzybów dodaję wino, cały czas mieszając podsmażam przez kolejne 2 minuty i zdejmuję patelnię z ognia.
- Do kurek pozostałych na patelni dodaję mascarpone lub ricottę, wodę pozostałą z gotowania, sól oraz pieprz. Całość dokładnie mieszam i podaję od razu ze świeżym rozmarynem oraz odłożonymi wcześniej kurkami.
* Najlepszy sposób na szybkie oczyszczenie kurek: Kurki przekładamy do miski i posypujemy je solą i odrobiną mąki ziemniaczanej. Całość należy dokładnie wymieszać potrząsając miską, tak aby kurki były całe obtoczone w soli i mące. Następnie całość zalewamy gorącą wodą i mieszamy łyżką. Po chwili grzyby powinny wypłynąć na wierzch, natomiast piasek i inne zanieczyszczenia powinny opaść na dno. Całość kilkukrotnie mieszamy, do czasu kiedy kurki będą już czyste. Grzyby wyjmujemy łyżką cedzakową na sitko (uważając, aby nie „wzbić” piasku z dna) i przepłukujemy zimną wodą. Jeśli na kurkach pozostały jeszcze drobne zanieczyszczenia możemy doczyścić je ręcznie nożykiem. Czyste kurki suszę na ręczniku papierowym.