Dziś świąteczna wersja jednego z najbardziej lubianych przepisów na PodNiebieniu, czyli idealnie gładkiego i kremowego sernika z białą czekoladą (przepis podstawowy: link). Tym razem sernik pieczemy na korzenno-orzechowym spodzie (podstawowa wersja nie ma spodu w ogóle) i dekorujemy świątecznym wieńcem z rozmarynu i “ośnieżonych” owoców żurawiny.
Uwaga! W tym przepisie, podobnie jak w wersji podstawowej, kluczowa jest jakość i konsystencja twarogu. Powinien on być idealnie gładki, jeśli nie kupimy go od razu w takiej formie – trzeba go zmielić, a następnie przetrzeć przez sito.
CO I JAK
- Piekarnik: Nagrzewam do 180°C (góra i dół, z termoobiegiem). Aby sernik był bardziej wilgotny i kremowy na dno nagrzewającego się piekarnika wstawiam naczynie żaroodporne wypełnione do ok. połowy wysokości wrzącą wodą.
- Spód korzenny: Herbatniki korzenne, orzechy oraz przyprawy przekładam do misy blendera i miksuję na proszek. Dodaję roztopione masło, całość dokładnie mieszam i wysypuję do formy na tartę wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia. Masę orzechowo-ciasteczkową dokładnie uklepuję na dnie oraz na brzegach, tak aby powstał równy spód do ciasta. Tak przygotowany spód wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę przez ok. 10 minut.
- Masa serowa:
- Białka ubijam mikserem na sztywną pianę.
- 400 g białej czekolady rozpuszczam w misce nad gotującym się w garnku wrzątkiem.
- W osobnej misce miksuję ze sobą twaróg oraz mascarpone. Cały czas miksując dodaję rozpuszczoną czekoladę, kiedy masa będzie jednolita przestaję miksować. Stopniowo dodaję ubite białka i całość mieszam delikatnie łyżką do czasu całkowitego połączenia się składników.
- Masę serową wylewam na podpieczony wcześniej spód i całość wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika. Po 10 minutach temperaturę zmniejszam do 120°C. W tej temperaturze piekę sernik przez kolejne 35 minut.
- Polewa i dekoracja:
- Żurawinę myję i smażę na średnim ogniu z miodem i cynamonem przez około 5 minut. Staram się mieszać delikatnie, tak oby owoce nie popękały. Gdy żurawina będzie już miękka delikatnie obtaczam ją w cukrze (efekt “ośnieżenia”). Odstawiam do wystudzenia.
- Pozostałe 200g białej czekolady rozpuszczam w misce nad gotującym się w garnku wrzątkiem, a następnie wylewam na wierzch schłodzonego sernika.
- Od razu układam na wierzchu gałązki rozmarynu np. w okrąg (wianek) oraz dekoruję przygotowaną wcześniej żurawiną. Należy to zrobić od tazu, tak aby dekoracje zastygły w czekoladzie.
- Udekorowany sernik schładzam w lodówce przez kilka godzin, a najlepiej przez całą noc.