Pieprz syczuański już pojawiał się na blogu (przepisy), dzisiaj zjemy go w wersji z pikantną wieprzowiną oraz makaronem chow mein. Danie idealne na kolację i obiad, ale super sprawdza się też do lunch boxów.
CO I JAK
- Mięso myję, oczyszczam i kroję w ok. 0.5 cm plasterki.
- Pieprz rozcieram w moździerzu i nacieram nim mięso.
- Imbir ścieram na drobnej tarce, drobno siekam chilli i czosnek.
- Grzyby, pak choi oraz paprykę myję oczyszczam i kroję w ok. 0.5 cm paski.
- Dymkę myje, obieram i kroję w piórka.
- Kolendrę drobno siekam, 1/3 odkładam do posypania gotowego dania.
- Makaron gotuję zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
- W woku rozgrzewam olej (z pestek słonecznika i 1 łyżka sezamowego).
- Dodaję chilli, imbir i grzyby. Mieszając smażę na dużym ogniu przez ok. 2 minuty.
- Dodaję paprykę, czosnek, dymkę, pak choi oraz kiełki.
- Całoś mieszam i smażę przez kolejne 3-4 minuty.
- Dodaję makaron, sos rybny oraz ostrygowy, kolendrę oraz bulion*.
- Zagotowuję i gotuję przez kolejne 4 minuty. Zdejmuję z ognia i doprawiam sosem sojowym.
- Na patelni rozgrzewam pozostały olej sezamowy, obsmażam mięso (ok. 2 minuty / stronę).
- Do mięsa dodaje 2 łyżki ciemnego sosu sojowego, całość mieszam i zdejmuję z ognia.
- Makaron z warzywami przekładam do misek, na wierzchu układam mięso.
- Całość posypuję kolendrą, podaje od razu.
* Przepis na domowy bulion warzywny znajdziecie tutaj: przepis.