Deserowy klasyk przełomu wiosny i lata, czyli czasu, kiedy sezon na rabarbar i truskawki w pełni (chociaż zdarza mi się robić to ciasto już w maju i używać do niego mrożonych truskawek – zresztą tak jak na zdjęciach).
Przepis jest banalny, ale może cię go jeszcze uprościć i upiec tę tartę bez formy, po prostu na blaszce z piekarnika. W takim przypadku schłodzony placek kruchego ciasta rozwałkowujemy, wypełniamy rabarbarowym nadzieniem i truskawkami, zwijamy boki i pieczemy (wychodzi nam w ten sposób piękna galette).
CO I JAK
- Upewniam się, że masło na kruchy spód jest schłodzone.
- Wszystkie składniki na kruchy spód łączę ze sobą i wyrabiam (mikserem lub w dłoniach*).
- Zagniecione ciasto formuję w kulę i schładzam w lodówce (min. 30 minut).
- W tym czasie przygotowuję rabarbar:
- Rabarbar myję, odcinam liście oraz końcówkę. Łodygi obieram** i kroję w ok 5 cm słupki.
- Na suchej patelni, na średnim ogniu, podgrzewam 3 łyżki cukru brązowego (do czasu, aż zacznie się rozpuszczać – u mnie ok. 3 minuty). Dodaję pokrojony rabarbar, przyprawy i całość mieszam. Dodaję wiśniówkę i mieszając smażę przez ok. 5 minut (mieszam delikatnie, aby większość łodyg rabarbaru zachowała kształt, nie rozpadła się).
- Truskawki myję, oczyszczam z szypułek pozostawiam na później w całości.
- Schłodzone ciasto rozwałkowuję na około 0.5 centymetrowy okrąg i wykładam nim spód oraz boki tortownicy wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia. Tak przygotowany spód wstawiam na ok. 10 minut do zamrażalnika.
- Piekarnik nagrzewam do 180°C (góra i dół, z termoobiegiem).
- W tym czasie przygotowuję kruszonkę z palonym masłem:
- Masło podgrzewam w małym garnku na średnim ogniu, kiedy zacznie się lekko pienić zaczynam je mieszać do czasu, aż uzyskam brązowy kolor (masło powinno pachnieć orzechowo i mieć kolor karmelu, a nie być mocno spalone). Odstawiam do przestudzenia.
- Do wystudzonego masła dodaję mąkę i cukier. Całość mieszam do uzyskania konsystencji “grubego piasku”.
- Schłodzony spód wyjmuje z zamrażalnika, nakłuwam widelcem w kilku miejscach, przykrywam kawałkiem papieru do pieczenia i obciążam suchym grochem/fasolą/ćwiartkami jabłek. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę przez 15 minut.
- Na tak podpieczony spód ostrożnie wykładam przygotowany wcześniej rabarbar, truskawki i całość posypuję kruszonką (kawałki ostudzonego wcześniej rabarbaru możecie ułożyć w jodełkę, a truskawki i kruszonkę wysypać po bokach – jak na zdjęciach). Całość piekę przez około 30 minut, do momentu, aż kruszonka lekko się przyrumieni.
* Jeśli wyrabiamy ciasto ręcznie starajmy się robić to jak najkrócej – jest to kruchy spód, a więc masło nie powinno zbytnio się roztopić.
** Młodego rabarbaru nie trzeba obierać. Natomiast ten “starszy” (zwykle zbierany od drugiej połowy czerwca w górę) polecam obrać.
W przepisie jest woda a w składnikach nie ma… Ile wody ma być w cieście?
Słuszna uwaga, dziękuję! Kruche ciasto z tych proporcji zwykle ładnie łączy się bez jakiegokolwiek dodatku wody. Jeśli jednak pomimo wyrabiania ciasto nie chciałoby się związać można dodać 1-2 łyżki zimnej wody – ważniejszy jest bowiem jak najkrótszy czas pracowania z ciastem (szczególnie w ciepłych dłoniach). Dodałam już uzupełnienie w przepisie 🙂