W tym roku mam ciągle ochotę na morele na ciepło – pieczone (przepis), smażone lub właśnie karmelizowane. Trzecia opcja sprawdza się idealnie w połączeniu z tostami francuskimi, co więcej wszystko smażymy na tej samej patelini, a więc rano nie ma zbędnego zmywania 😉
CO I JAK
- Morele myję, przekrawam na pół i wyjmuję pestkę. Owoce obtaczam w brązowym cukrze.
- Chałkę kroję na grube plastry (min. 1.5 cm). Jajka mieszam w misce z mlekiem i cynamonem.
- Na dużej patelni roztapiam masło. Dodaję morele i podsmażam przez ok. 2 minuty.
- W tym czasie plastry chałki zanurzam z obu stron w mleku połączonym wcześniej z jajkami.
- Moczę je tak aby wchłonęły płyn ale nie zaczęły się rozpadać.
- Układam namoczone tosty na patelni, smażę z obu stron tak długo aby brzegi się przyrumieniły.
- Każdą ze stron, w czasie smażenia, posypuję grubym cukrem.
- Jednocześnie z tostami karmelizuję cały czas z drugiej strony patelni morele.
- Kiedy morele się przyrumienią przekładam je na talerz, następnie układam obok tosty.
- Podaję od razu na gorąco, ewentualnie z kulką lodów waniliowych.