Cytrynowy biszkopt, waniliowe nadzienie i borówki to połączenie idealne! Tort jest świeży, letni, ale przede wszystkim pyszny i bardzo prosty. Moje ciasto nie było aż tak odważne….dlatego udekorowane jest kremem w taki sposób, aby warstwy biszkoptu lekko prześwitywały. Ten rodzaj dekoracji to tzw. semi naked cake (instrukcja jak go zrobić na końcu tego wpisu!). Jeśli Wasze ciasto ma więcej pewności siebie, i nie wstydzi się pokazać w całej okazałości to możecie wybrać prostszy, ale bardzo modny w ostanim czasie naked cake – czyli nie obkładać boków ciasta kremem. Krem z tego przepisu ma na tyle sztywną konsystencję, że sprawdzi się nawet dla tych bardzo nieśmiałych wypieków! Klasyczny tort (pokryty kremem ze wszytkach stron, również z boku) też powinien świetnie wyjść.


CO I JAK

SPÓD

  • Piekarnik nagrzewam do 175°C (góra i dół, z termoobiegiem).
  • Cytryny sparzam wrzątkiem, ścieram z nich skórkę (tylko żółtą część, nie białą).
  • Wyciskam z nich sok, przelewam go przez sitko, aby pozbyć się pestek i miąższu.
  • Masło ubijam mikserem w dużej misce, aż do uzyskania jasnej i puszystej masy.
  • Stopniowo dodaję cukier (biały i brązowy) i miksuję, aż do uzyskania gładkiej masy.
  • Dodaję jajka, ekstrakt waniliowy, proszek do pieczenia i sól – miksuję.
  • Stopniowo dodaję mąkę, cały czas miksując na wolnych obrotach.
  • Dodaję maślankę, startą skórkę i sok z cytryn – dokładnie miksuję na wolnych obrotach.
  • Na koniec dodaję borówki (250g) i delikatnie mieszam masę szpatułką.
  • Masę wylewam do wysmarowanej masłem tortownicy (⌀18cm).
  • Piekę do tzw. suchego patyczka (ok. 35-40 minut) – wbity patyczek powinien być suchy.
  • Upieczony biszkopt zupełnie studzę na kratce do pieczenia.

KREM

  • Upewniam się, że wszystkie składniki są odpowiednio schłodzone.
  • Masło ubijam mikserem z serkiem philadelphia – do uzyskania gładkiej i puszystej masy.
  • Dodaję cukier puder i ekstrakt waniliowy, miksuję przez ok. 2 minuty.
  • Dodaję śmietankę i całość miksuję, na wolnych obrotach, przez ok. 5 minut.
  • Masa powinna być w tym momencie sztywna.

PRZEŁOŻENIE

  • Zupełnie wystudzony biszkopt kroję ostrym nożem równo na 3 blaty.
  • Pierwszy blat układam na paterze* (najlepiej obrotowej do dekoracji ciast).
  • Wykładam na niego 1/3 kremu, wysypuję równomiernie 1/3 borówek.
  • Przykrywam środkowym blatem, wkładam krem i borówki (również po 1/3).
  • Przykrywam ostanim biszkoptowym blatem. Wykładam na niego resztę kremu**.
  • Na wierzchu dekoruję pozostałymi borówkami, posypuję skórką z cytryny.
  • Całość przed podaniem dokładnie schładzam w lodówce.

*Środek patery lub podkładki na której będzie stał tort można lekko wysmarować kremem, aby ciasto stabilnie się trzymało.

**Jeśli chcemy uzyskać tzw. naked cake (warstwy biszkoptu i kremu nie przenikają się) – ostatnią porcję kremu wykładamy równomiernie na samą górę ciasta. Jeśli jednak chcemy przygotować tzw. semi naked cake (jak na zdjęciu) dekorujemy całe ciasto (wierzch i boki) warstwą kremu na tyle cienką, aby przebijał spod niej biszkopt (przykładowy pomocny film: LINK). Bardzo ważne jest końcowe wygładzenie krawędzi przy pomocy szpatuły cukierniczej lub płaskiej blaszki.