Zapomnieliście o kilku bananach i obecnie leżą pokryte brązowymi plamkami, a Wy zastanawiacie się co z nimi zrobić? Z przyjemnością informuję, że trzymacie przed sobą prawdziwy skarb! Takie banany idealnie sprawdzą się w koktajlach, zastąpią cukier w ciastach, osłodzą chlebek bananowy (przepis) lub zagrają główną rolę jako placuszki w niedzielny poranek 🙂
CO I JAK
- Banany obieram i rozgniatam widelcem.
- Pozostałe składniki mieszam mikserem na gładką masę.
- Dodaję banany i całość krótko miksuję na wolnych obrotach.
- Do ciasta można dodać garść świeżych jeżyn i delkiatnie wymieszać całość łyżką (polecam).
- Rozgrzewam dużą patelnię, rozpuszczam na niej łyżkę masła, dodaję łyżkę oleju.
- Na gorący tłuszcz wykładam placuszki (1 łyżka ciasta na 1 placek).
- Smażę na małym ogniu przez ok. 2-3 minuty z każdej strony. Powtarzam z pozostałym ciastem.
- Podaję od razu z kleksem jogurtu greckiego, świeżymi jeżynami i syropem klonowym.