Uwielbiam maślane kruche ciasto z lawendą – tak naprawdę to ono w tym przepisie gra pierwsze skrzypce. To połączenie pojawiło się zresztą już na blogu (przepis). Tak przygotowany kruchy spód wypełniamy jedynie wiśniami, zawijamy brzegi i gotowe!
CO I JAK
- Wiśnie rozmrażam jeśli używam mrożonych, jeśli nie oczyszczam je z pestek.
- Mieszam z cukrem i mąką ziemniaczaną.
- Upewniam się, że masło, jajka i woda są schłodzone.
- Wszystkie składniki na ciasto łączę ze sobą i wyrabiam (mikserem lub szybko w dłoniach*).
- Zagniecione ciasto formuję w kulę i schładzam w lodówce (min.30 minut).
- Piekarnik nagrzewam do 180°C (góra i dół, z termoobiegiem).
- Płaską blachę z piekarnika wykładam arkuszem papieru do pieczenia.
- Kulę schłodzonego ciasta rozwałkowuję, na blasze, na grubość ok. 0.5 centymetra.
- Następnie na środek ciasta wykładam nadzienie wiśniowe.
- Zawijam boki tak aby nadzienie nigdzie nie wypłynęło.
- Boki ciasta smaruję jajkiem wymieszanym ze śmietaną i posypuję cukrem i lawendą.
- Piekę przez ok. 35 minut, po upieczeniu brzegi ciasta powinny być rumiane.
*Jeśli wyrabiamy ciasto ręcznie starajmy się robić to jak najkrócej – jest to kruchy spód a więc masło nie powinno zbytnio się roztopić.