Coś ostatnio mam słabość do groszku, pojawia się w wielu przepisach. Może to ze względu na kolor, który tak przypomina o wyczekiwanych szparagach? Zielony groszek uwielbia się z masłem, a co jeszcze kocha masło? Pory! I w ten sposób powstaje pyszny sos, który podkręcamy dodatkowo odrobiną pesto.

Jeśli chcielibyście przygotować domową wersję pesto zapraszam tutaj: przepis.


CO I JAK

  • Groszek gotuję w osolonej wodzie do momentu aż będzie al dente.
  • Makaron gotuję w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
  • W tym czasie przygotowuję domowe pesto zgodnie z tym przepisem (przepis).
  • Ugotowany makaron odcedzam na sitku, wcześniej zachowując kilka łyżek wody z gotowania.
  • Pora myję, obieram i kroję w plasterki, podsmażam je na oliwie przez ok. 4 minuty.
  • Następnie dodaję pesto, wodę pozostałą z gotowania i masło, gotuję przez kolejne 3 minuty.
  • Dodaję makaron, ugotowany groszek, całość mieszam i doprawiam świeżo-mielonym pieprzem.
  • Na koniec posypuję tartym parmezanem lub pecorino.