Pico De Gallo, czasami nazywana też salsa fresca, albo salsa bandera, to rodzaj salsy stosowanej w kuchni meksykańskiej. Tutaj znajdziecie przepis na wersję tradycyjną, której głównym składnikiem są świeże pomidory: link. Dzisiaj robimy natomiast wersję trochę słodszą, ale wciąż świeżą i orzeźwiającą – z dojrzałym i pachnącym mango.
PS ta salsa sprawdza się idealnie np. w tych tacos’ach: link.
CO I JAK
- Szalotkę obieram, kroję w drobną kostkę, przekładam na sitko i przelewam wrzątkiem.
- Mango myję, obieram i kroję w niewielką kostkę (ok. 1 cm).
- Drobno siekam jalapeño i – umytą wcześniej – świeżą kolendrę.
- Wszystkie tak przygotowane składniki przekładam do miski i dokładnie mieszam.
- Limonkę myję, sparzam wrzątkiem, ścieram z niej skórkę na tarce (uważając, aby nie zetrzeć białej błonki). Startą skórkę oraz sok wyciśnięty z całej limonki dodaję do pozostałych składników.
- Całość doprawiam solą do smaku, dokładnie mieszam.
- Podaję np. z tymi tacos’ami, albo z innymi przepisami, które znajdziecie tutaj: link.
*Papryczek można dodać więcej lub mniej, w zależności od tego jak ostre dania lubicie.