Salsa Verde to klasyk kuchni meksykańskiej. Do jej przygotowanie niezbędne są tomatillos, czyli bardzo popularna w Meksyku miechunka pomidorowa (tzw. zielone meksykańskie pomidory).
Niestety świeże tomatillos są właściwie nieosiągalne w Polsce – stąd różne pomysły na ich zastąpienie. Niektórzy twierdzą, że dobrym substytutem są zielone pomidory, inni że do salsy verde można użyć tomatillos w puszce (dostępne w wielu sklepach z żywnością międzynarodowa). Na pewno warto wypróbować te opcje, ale jeśli nie macie pod ręką żadnego z zamienników, to możecie przygotować prostą zieloną salsę ze świeżej papryki jalapeño (żółta odmiana) i Serrano.
Tę “oszukaną” wersję możecie wykorzystać wszędzie tam, gdzie oryginalny przepis przewiduje klasyczną Salsę Verde.
CO I JAK
- Oba rodzaje papryki oczyszczam z białych błonek i pestek*. Cebulę i czosnek obieram.
- Łodygi kolendry odcinam i zostawiam w całości. Listki zostawiam na później.
- Oczyszczone warzywa kroję w mniejsze kawałki (takie, aby bez problemu je przysmażyć).
- W średnim garnku rozgrzewam oliwę i gdy będzie już gorąca dodaję paprykę i cebulę.
- Smażę przez ok. 4 minuty, aż będą miękkie i zaczną się rumienić.
- Dodaję czosnek, łodygi kolendry i sól. Wszystko smażę mieszając przez ok. 2 minuty.
- Zalewam wodą i gotuję na średnim ogniu przez ok. 5 minut. Odstawiam do wystudzenia.
- Całość miksuję blenderem na gładką salsę w między czasie dodając przygotowane wcześniej liście świeżej kolendry i sok z cytryny (należy spróbować czy salsa jest odpowiednio kwaśna i słona, ewentualnie dodać więcej soku z cytryny / soli).
- Podaję od razu jako dodatek do wszelkich dań kuchni meksykańskiej (np. tych tacos’ów), albo jako salsę do totopos’ów / nachos’ów.
* Jeśli wolicie tę salsę w wersji pikantniejszej, to możecie posiekać paprykę razem z pestkami.